Spadek poziomu wody we Wrocławiu, podczas gdy fala powodziowa osiąga punkt kulminacyjny w Brzegu Dolnym – informuje IMGW
Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej (IMGW) podał, że sytuacja hydrometeorologiczna we Wrocławiu ulega poprawie ze względu na spadek stanów wody. Tymczasem w Brzegu Dolnym nadal obserwowany jest szczyt fali powodziowej. Informacje te zostały przekazane przez IMGW w nocy z soboty na niedzielę.
Zgodnie z tymi doniesieniami, pracownicy Brzegu dołożyli wszelkich starań, aby umocnić wały przeciwpowodziowe przez całą noc. Niestety, pomimo ich wysiłków, stany alarmowe zostały przekroczone na 35 stacjach hydrologicznych leżących w dorzeczu Odry. Największy wzrost poziomu wody odnotowano na stacji Brzeg Dolny na Odrze, gdzie wyniósł on aż 313 centymetrów.
IMGW ostrzega jednak, że ze względu na specyficzny, spłaszczony kształt fali powodziowej i wynikający stąd wydłużony czas utrzymania się wysokich stanów wody, istnieje zwiększone ryzyko uszkodzeń wałów przeciwpowodziowych, jak również innych elementów infrastruktury ochronnej przed powodzią. IMGW zaznacza, że kulminacja fali wezbraniowej nadchodzącej z rzek Bóbr i Nysy Łużyckiej nastąpi wcześniej niż szczytowanie fali na Odrze, co oznacza, że obie fale kulminacyjne nie powinny pokryć się ze sobą.
Według komunikatu IMGW, w Malczycach najwyższy poziom wody spodziewany jest w najbliższych godzinach i będzie utrzymywać się przez cały 21 września, przekraczając próg alarmowy o około 2 metry. Rekordowy poziom wody z roku 1997 w Malczycach wyniósł 892 cm.
Dalsze prognozy IMGW sugerują, że fala powodziowa dotrze również do Ścinawy (przekroczenie stanu alarmowego o około 2,5 m), a jej kulminacja w Głogowie nastąpi dnia 22 września (także z przekroczeniem stanu alarmowego o około 2,5 m). Na koniec tygodnia spodziewane jest szczytowanie fali wezbraniowej w Połęcku.