Nowy odcinkowy pomiar prędkości na A4 już działa – kierowcy, uważajcie na mandaty!

Od środy kierowcy podróżujący autostradą A4 muszą być bardziej czujni. Między węzłami Kąty Wrocławskie i Pietrzykowice zaczęto tam stosować nowoczesną metodę kontroli prędkości, która może skutkować nałożeniem mandatu w przypadku jej przekroczenia. Zastosowanie tej technologii ma na celu poprawę bezpieczeństwa na ruchliwym odcinku drogi.
Nowy system kontroli prędkości
Według informacji przekazanych przez Centrum Automatycznego Nadzoru nad Ruchem Drogowym, od godziny 12:00 rozpoczęto pełne działanie systemu pomiaru prędkości. Przedtem system funkcjonował w trybie testowym, ale teraz każdy kierowca musi liczyć się z możliwością otrzymania mandatu, jeśli przekroczy ustanowione limity.
Kluczowe informacje o odcinku
Odcinek pomiarowy ma długość 7,6 kilometra i obejmuje obie jezdnie, zarówno w kierunku Katowic, jak i Zgorzelca. Dozwolone prędkości wynoszą 110 km/h dla samochodów osobowych oraz 80 km/h dla pojazdów ciężarowych. Dzięki temu systemowi, kontrola jest efektywniejsza, co ma na celu zwiększenie bezpieczeństwa wszystkich użytkowników drogi.
Szerszy kontekst regionalny
Na Dolnym Śląsku to już piąta lokalizacja wyposażona w odcinkowy pomiar prędkości. Podobne systemy działają w kilku innych miejscach, takich jak tunel na S3 czy Aleja Sobieskiego we Wrocławiu. Wszystko to ma na celu zwiększenie bezpieczeństwa w regionie i minimalizowanie ryzyka wypadków drogowych.
Plany na przyszłość
W najbliższym czasie w całej Polsce planowane jest uruchomienie 43 nowych odcinków z pomiarem prędkości. Obecna instalacja na A4 to dopiero początek zmian. Kolejne systemy pojawią się między innymi na Autostradowej Obwodnicy Wrocławia oraz na odcinku A4 między węzłami Krzyżowa i Krzywa.
Zachęta do współpracy
Jeśli jesteś świadkiem wypadku lub innego zdarzenia na drodze, nie wahaj się skontaktować z odpowiednimi służbami, aby przestrzec innych kierowców. Twoja pomoc może znacząco przyczynić się do poprawy bezpieczeństwa na drogach.