Policja zbiera żniwo pijanych kierowców
Wsiadają za kółko mimo ostrzeżeń
Jak pokazuje szara i niestety, ale bardzo smutna rzeczywistość trudno jest znaleźć skuteczny sposób na walkę z kierowcami, którzy decydują się na prowadzenie pojazdu pod wpływem substancji odurzających. W telewizji od lat przewijają się reklamy oraz kampanie społeczne. Policjanci i specjaliści do spraw zachowania trzeźwości organizują spotkania, rozmawiają z ludźmi. Mimo to nadal zbyt często zdarza się, że za kierownicą usiądzie ktoś, kto jest już po spożyciu alkoholu. Być może nie zawsze udaje się wszystkich wykryć, ale statystyki nie kłamią. Niestety, Brzeg nie jest wyjątkiem w tej sprawie.
Zatrzymania w Brzegu oraz w powiecie
Ostatnio funkcjonariusze policji dokonali dwóch zatrzymań kierowców, znajdujących się pod wpływem alkoholu. Do jednego zatrzymania doszło w samym Brzegu, natomiast do drugiego w Grodkowie, w powiecie brzeskim. W pierwszym przypadku kierowca popełnił podwójne przestępstwo, natomiast w drugim kierowca popisał się wyjątkowym slalomem po jezdni.
Mężczyzna zatrzymany w Brzegu
Mężczyzna zatrzymany w Brzegu miał w organizmie blisko 2 promila alkoholu. Do zatrzymania doszło 8 kwietnia w piątek. 67-letni mężczyzna kierował pojazdem w taki sposób, że swobodnie zjeżdżał z prawego pasa na lewy i z lewego na prawy. W efekcie wykonywał slalom, który mógł być śmiertelny zarówno dla niego jak i dla innych ewentualnych członków ruchu drogowego. 67-latkowi grozi kara 2 lat pozbawienia wolności. Może także otrzymać sądowy zakaz prowadzenia pojazdów. Sąd może także ukarać go grzywną.
Mężczyzna zatrzymany w Grodkowie
10 kwietnia w niedzielę policjanci dokonali zatrzymania pijanego kierowcy w Grodkowie. Badanie wykazało blisko 2,5 promila alkoholu w organizmie. Jak się okazało zatrzymany 28-letni mężczyzna posiadał już dożywotni sądowy zakaz kierowania pojazdami mechanicznymi. Gdyby tego było mało, auto, które prowadził nie miało ważnego ubezpieczenia. Mężczyźnie grozi kara pozbawienia wolności do lat 5.
Tutaj przeczytasz o innym wydarzeniu z naszego regionu, gdzie musiała interweniować policja.